niedziela, 23 grudnia 2018

Wszystkiego Świątecznego


Sukcesów i wolnego czasu, to rzecz najważniejsza,
 Byś odpoczął przed sylwestrem, I się bawił przynajmniej do pierwszej. 
To dla Ciebie są życzenia, w ten dzień ważny wyjątkowy, 
Dziś rodziny się zjeżdżają i posiłek jest gotowy,
 Dzisiaj jemy świętujemy, przyjście na świat króla niebios, 
Bo to Boże Narodzenie, więc okazja przeogromna, 
Zarazem jedyna w ciągu roku, by odpocząć od kłopotów, 
Dlatego ode mnie dla Ciebie ślę życzenia,
Wesołych Świąt, do zobaczenia! 
Zdrowych, pogodnych i pełnych radości świąt Bożego Narodzenia 
a także wielu wspaniałych chwil spędzonych w gronie najbliższych








sobota, 22 grudnia 2018

Narodziny Ginger

W pogoni za królewskimi siostrami Joliny Balleriny dobrnęłam do punktu gdzie mam tej chwili 7 lalek tego typu. Myślę, że czyję się spełniona w tym jednym przypadku, choć wiem, że jak gdzieś trafiłaby sie mi Jolinka to od razu bym ją wzięła. No może cena dałaby mi nieco do myślenia. Ale nie o tym miało być. Na początku listopada trafiła do mnie na wymiankę za Jolinkę Śnieżka. Zaczęłam więc szukac drugiej Jolinki na zastępstwo, zamiast niej trafił się Kopciuszek.  Krótko po przybyciu tej lalki życzliwa mi osoba pomogła w zdobyciu pozostałych. I tak byłam posiadaczką dwóch Kopciuszków. Postanowiłam więc, że jedej z nim dam inny wygląd.


Cała operacja zaczęła się od wymiany włosów. Oskalpowałam panienkę, wydłubanie wszystkiego z głowy zajęło mi conajmniej 3 godziny.

Tutaj przymiarka do nowych włosów.



I zabrałam się do pracy. Narzędzia miałam ponieważ robiłam reroot już wcześniej na malutkiej Chelsea. Jolina to zupełnie inna bajka. Cały proces zajął mi 8 dni. Tak z doskoku. Ostatnie 4 dni to już po kilka godzin. Efekt włosy wczepione, palce pokłute i kręgosłup w stanie opłakanym. Panienka była gotowa do wysyłki do Julii Polcyn.






Panienka gotowo do wysłania. Za zgodą Julii pokażę wam poszczególne etapy powstawania nowego
 makijażu. 













Wszystkie zdjęcia z repaintu są autorstwa Julii Polcyn.

I tak powstała Ginger.

niedziela, 9 grudnia 2018

Ostanio udało mi się spełnić moje największe lalkowe marzenia. Zdobyłam pozostałe panienki od Zapf Creation. Stoczyłam niezły bój, aby je dostać ale się opłacało. Osiągnęłam pewien spokój. Jak udało się je nabyć? Znajoma, która ma znajomego w Anglii zlicytowała mi je na ebayu. To był chyba jedyny sposób aby je mieć. Panienki przybyły w bardzo dobrym stanie, wymagały tylko niewielkiego odświeżenia. 










Panienki po spa i odświeżeniu otrzymały nowe ubranka. Nie wszystkie ze względu na brak czasu ale nie narzekają narazie. 








Pisałam również wcześniej o mojej nowej bjd 1/4. Lalka przybyła do mnie z makijażem w opłakanym stanie. Nie mam pojęcia kto go robił, ale trzeba było to poprawić. Włosy też były okropne jakby wygryzione. Lalkę wysłałam na makijaż do Julii Polcyn i efekty są niesamowite. 


Tak wyglądała przed i po. Zdjęcie autorstwa Julii Polcyn.





A tu od razy maluchy starszą siostrę obsiadły. 

Wszystkiego Świątecznego

Sukcesów i wolnego czasu, to rzecz najważniejsza,  Byś odpoczął przed sylwestrem, I się bawił przynajmniej do pierwszej.  To dla Ciebi...

Popularne posty